Hodowany niegdyś w ogrodach starożytnej Grecji i Rzymu, dziś porywa w podróż do przeszłości i przywołuje wspomnienia spijanego z głębokiego talerza gorącego rosołu na bazie tradycyjnej receptury domu rodzinnego. Lubczyk rozgościł się w polskiej kuchni już kilka pokoleń temu i wciąż pełni w niej niezastąpioną rolę. Znany najbardziej jako główny składnik przyprawy maggi, odnajduje się świetnie dodany w formie świeżych łodyg. Zupy, marynaty, zapiekanki – wszędzie tam podkreśla smak serwując z początku słodki smak, który przechodzi w lekką goryczkę.
Oprócz szczypty korzennych aromatów, której zabraknąć nie może w żadnym wydaniu tradycyjnego bulionu, lubczyk dokłada do dań kwasy organiczne, minerały i przeciwutleniacze. Działa przeciwzapalnie i oczyszczająco, a na dokładkę wspomaga trawienie i poprawia apetyt.
Przepis na domowe maggi
Składniki:
500g świeżego lubczyku
pęczek natki pietruszki
70g soli
150g cukru
1-2 suszone podgrzybki lub prawdziwki
1-2 łyżki octu balsamicznego
Umyte i osączone lubczyk i natkę pietruszki pokrój i wrzuć do garnka, dodaj suszone grzyby suszone i sól, zalej ok. 1,5 litra wody. Gotuj na wolnym ogniu ok. 30 minut. W tym czasie z cukru przygotuj karmel – rozpuść go w szklance wywaru i dodaj do garnka z gotującymi się ziołami. Gotuj całość jeszcze ok 10 minut. Po przestudzeniu dodaj łyżkę octu balsamicznego i przecedź przez sitko do małych słoików.